"Dzień na opak".

W środę w naszym przedszkolu odbył się "dzień na opak". Tego dnia wyglądaliśmy trochę inaczej. Wszystko zależało od poczucia humoru i wyobraźni. Niektóre dzieci przyszły do przedszkola w dwóch różnych butach. Wszyscy mieliśmy ubrania założone na lewą stronę...niektórzy tez tył do przodu. Na stopach dzieci pojawiły się dwie różne skarpetki. Znalazły się też dziwne fryzury u niektórych dziewczynek. Wchodząc do przedszkola zamiast "dzień dobry" można było usłyszeć "dobry wieczór" lub "do widzenia". Po sali poruszaliśmy się tyłem. Na śniadanko zamieniliśmy się salą z grupą "Jarzębinki". Przy stołach mieliśmy odwrócone krzesła. Zupę jedliśmy widelcem a drugie danie łyżką. Przy sprawdzaniu obecności pani czytała imiona dzieci od końca...i kilka innych zmian nastąpiło w ten dzień. Był to fajny, pełen uśmiechu dzień.